Autor Wątek: O co chodzi?  (Przeczytany 1495 razy)

Mastery

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
O co chodzi?
« dnia: Czerwiec 02, 2014, 15:59:26 »
Słyszałam że karmy z marketu np. Whiskas Kitekat itp. są złej jakości. Mój kot je kitekat i whiskas od czasu do czasu kupuję Kitty z biedronki albo z Lidla te karmy. W auchan też kupie od czasu do czasu i jest ok więc o co kaman?

Poziomeczka

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
    • Zobacz profil
Odp: O co chodzi?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 02, 2014, 16:07:48 »
Zrezygnuj Mastery z kupna tych karm!!! To najgorsze, co możesz mu podać. Przerzuć się na lepszej jakości karmę. Może Butchers? To jedyna karma dobrej jakości dostępna w sklepie. Puszka kosztuje 1.99 (u nas przynajmniej)
Chodzi o to, że w tej karmie jest tylko 4% mięsa, co dla kota, mięsożercy b. mało. Reszta to odpadki. Uzależniacze, chemia. Najgorsze co może być
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2014, 16:09:41 wysłana przez Poziomeczka »

Mela

  • Administrator
  • Nowy użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 14
    • Zobacz profil
Odp: O co chodzi?
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 02, 2014, 19:53:51 »
Ja również witam Mastery na forum.
Whiskas, Kitekat i reszta marketówek to najgorsze, co możesz kotu podać do jedzenia. Wyjątkiem jest Butchers w przystępnej cenie.
400 g (puszka) Butchers - 1.99, a 400 g (również puszka) Whiskas - 4,29 (u nas) i to jeszcze badziew z 4% mięsa. A reszta? Oczy, dzioby, nogi, szkrzydła.
Kiedy na karmie jest napisane ,,Z kurczakiem'' jest tam wszystko z kurczaka. Jeżeli zaś na karmie napisane jest ,,Z MIĘSEM z kurczaka'' to mamy pewność, że na pewno jest tam mięso.
Za ok. 4 zł możemy kupić 70 gramową saszetkę karmy APPLAWS. No tak, drogo, bo 100 g dziadoskiego Whiskas kosztuje tylko 1.89, więc po co przepłacać? Ale w Applaws mamy stuprocentowe mięso i jest go ok. 70%. I dlatego taka droga! Ale dobra! Bo już lepiej zapłacić 200 zł za worek pięciokilowej karmy niż potem jeździć co chwilę do weterynarza i płacić, bo wątroba mruczka będzie wyniszczona.
Aha - RC (Royal Canin) wcale nie jest dobrej jakości karmą. RC produkuje ta sama firma, co produkuje WH, KK itp. - czyli MARS.
Purina, purina one, perfect fit, sheba, gourmet - to też nie są dobrej jakości karmy.
Ja karmię Applaws. I radzę zmienić karmy dla dobra kota.

Irma03

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil
Odp: O co chodzi?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 09, 2014, 08:04:54 »
Hej po raz kolejny,
zrezygnuj z kupna tych karm, Mela wszystko Ci wytłumaczyła, z resztą Poziomeczka też. To najgorsze karmy, jakie możesz kupić dla swojego podopiecznego! Jak będziesz go karmić tymi świństwami, to na starość wątroba kota będzie totalnie wyniszczona. Nie chcę Cię straszyć, ale to prawda. A taka karma co kosztuje ze 180 zł za 5 kg wychodzi taniej, bo kot zjada mniej i jest nasycony na więcej czasu, a jak kupisz 300 g Whiskasa za 4 zł to będziesz mu kupować ciągle bo będzie znowu głodny, aż wydasz 100 zł na karmę miesięcznie a kot nadal będzie głodny, przez co producent na tym zarobi - a Ty - stracisz. Przemyśl to. Pozdrawiam
Pomagam na podstawie własnego doświadczenia - przeczytaniu wielu książek o kotach, oraz regularnego odwiedzania stron i for o kotach.
,,Bóg stworzył kota, żeby człowiek mógł głaskać tygrysa.''
Victor Hugo

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
shinigami storylife babyshower wwwstadodzikich hejtforum